Nie jest tak drogo jak piszą tzn. jest, ale można zastosować parę trików ;)
Hostel znaleźliśmy przez serwisy typu booking, trivago. Udało nam się trafić na promocję i za prywatny pokoik dwuosobowy, z prywatną łazienką, ze śniadaniem zapłaciliśmy 447 NOK. Cena normalna to 895 NOK. Hostel zlokalizowany w samym centrum.
Dużym problemem cenowym jest również dostanie się z lotniska w Rygge do Oslo (ok. 60 km). Najtańszą opcją jest chyba polski przewoźnik PKS Oslo, który oferuje przejazd za 120 NOK. Czyli przejazd kosztuje nas 480 NOK. Jeśli ktoś dysponuje większą ilością czasu to proponujemy "stop" lub poszukać kogoś kto nas zabierze. Na lotnisku codziennie ląduje kilka samolotów z Polski. Na parkingu czekało 20-30 samochodów z polskimi nr rejestracyjnymi.
Ostatni nasz trzeci wydatek to bilet miejski. Dużo osób z niego rezygnuje ponieważ samo centrum Oslo można obejść w 1 godzinę. My zdecydowaliśmy się na bilet 24h za 80 NOK (160 za dwie osoby) ponieważ wybraliśmy się na wzgórze Holmenkollen oraz do Parku z rzeźbami.
Wyżywienie zabraliśmy z Polski + naprawdę dobre śniadanie w hostelu. Kanapka w Burger Kingu to koszt 90 NOK (45 zł). Także my zdecydowaliśmy się na kanapki z Polski, kabanosy i czerwone wino kupione na lotnisku. Uwaga w Modlinie zapłaciliśmy 45 zł, a w na lotnisku w Rygge jest większy wybór i tańsze. Sklepik jest również dla lądujących!!!